Tubi Pianka Biała Ala zamieni każdą kąpiel w prawdziwe szaleństwo!

Dodaj do codziennej kąpieli swojej pociechy nieco kolorków i szaleństwa, dzięki Tubi Piance Biała Ala! Ta zwariowana substancja sprawi, że każda wanna i prysznic zamienią się w zwariowane laboratorium fantastycznej zabawy. Wystarczy 200 ml, aby zapewnić dzieciakom moc zakręconych wrażeńw białym kolorze!
Tubi Pianka to humorystyczna propozycja od profesjonalnej marki Tuban, specjalizującej się w najróżniejszych substancjach do zabawy dla dzieci. W butelce o pojemności 200 ml czeka na was Biała Ala – zabawny stworek pod postacią milutkiej pianki, który z radością wniesie do waszych kąpieli trochę frajdy!
Aż 200 ml białej pianki Tubi nawilży dziecięcą skórę podczas zabawy!

Tubi Pianka Biała Ala to doskonały pomysł na zachęcenie dzieciaków do kąpieli. 200 ml milutkiej substancji o miłej konsystencji nie tyko zrelaksuje, ale też umożliwi super zabawę w wodzie. Dzieciaki mogą tworzyć z niej zabawne kształty na zmywalnych powierzchniach, albo wyciskać ją na rączki i malować po samych sobie, zamieniając się w piankowe, białe potworki!
Biała Ala to pianka, która została wyprodukowana w Polsce w zgodzie z odpowiednimi normami bezpieczeństwa. Dzięki temu Tubi nie tylko zapewni świetną zabawę w wannie lub pod prysznicem, ale też zadba o odpowiednie nawilżenie dziecięcej skóry i wykaże właściwości emoliencyjne. To doskonałe połączenie wesołej zabawy i korzyści zdrowotnych!
Tubi Pianko są dostępne w aż 5 cudownych kolorkach!
Zabawa z Tubi Pianką jest prostsza, niż myślisz! Chwyć za uroczą butelkę z Białą Alą i wstrząsaj nią przez 60 sekund. Następnie wyciśnij piankę na dłoń i czaruj kolorową substancją, tworząc zabawne kształty lub dorabiając sobie brodę, jakiej nie powstydziłby się Święty Mikołaj!
Radosne harce w wannie będą jeszcze fajniejsze, kiedy dodacie do nich inne kolorki Tubi Pianek! Wśród nich czeka na was aż 5 cudownych stworków-kolorków, które wspólnie stworzą piankową tęczę. Gotowi na spotkanie z Niebieskim Zenkiem, Żółtą Krysią, Zielonym Edkiem i Różową Rozi? Do dzieła!